Seryjne starty rakiet SpaceX
Pierwsza z rakiet (zresztą z odzysku) wyniosła na orbitę pierwszego bułgarskiego satelitę, o nazwie BulgariaSat-1. Ze względu na konieczność dotarcia na wysoką orbitę, misja była trudniejsza niż zwykle, dlatego też trudniejsze było i lądowanie. Druga rakieta dostarczyła na orbitę dziesięć satelitów Iridium i także w tym przypadku lądowanie nie obyło się bez problemów – kłopotliwe okazały się warunki atmosferyczne. Szczęśliwie jednak, po raz trzynasty, udało się odzyskać rakietę Falcon 9.
SpaceX nie straciła żadnej rakiety już od ubiegłorocznego lata. W dodatku coraz częściej wykorzystuje do swoich misji-testów sprzęt z kosmicznego recyklingu, czyli taki, który już był w użytku – a właśnie m.in. o to w całym przedsięwzięciu chodzi. Wszystko to stwarza w świecie lotów kosmicznych nową jakość. Jeszcze nigdy latanie na orbitę nie było tak tanie i szybkie.