Implanty pamięci pomagają ptakom uczyć się śpiewać
Naukowcy wykorzystali zeberki timorskie, ponieważ ich rozwój wokalny przypomina ludzki. Na wczesnym etapie życia ptaki słyszą śpiew rodziców, zapamiętując nuty. Uczą się powielać zachowania w procesie tysięcy ćwiczeń. Kontrolując optogenetycznie interakcję pomiędzy dwoma regionami mózgu, zespół pod kierownictwem dr Todda Robertsa zakodował w mózgu ptaszków, które nie miały okazji uczyć się od rodziców, sztuczne wspomnienia. Czas trwania każdej nuty odpowiadał czasowi, przez jaki światło podtrzymywało neurony w stanie aktywności. Im krótsza ekspozycja na światło, tym krótsza nuta. Ptaki wykorzystały zaimplantowaną pamięć do uczenia się piosenek.
Trzeba wyjaśnić, że uczyły się wciąż z udziałem swoich rodziców, choć dzięki implantowi pamięci - nieco szybciej. "Jeśli uda nam się znaleźć odpowiednie techniki, to możemy hipotetycznie nauczyć ptaka śpiewać swoją piosenkę bez jakiejkolwiek interakcji z rodzicem,” mówi doktor Roberts. "Ale daleko nam jeszcze do tego”. Oczywiście technika ta, jeśli uruchomić wyobraźnie, jest szalenie obiecująca z punktu widzenia zastosowań w edukacji i leczeniu różnych deficytów związanych z mózgiem. Jak zaznacza jednak Roberts, ludzki mózg jest dużo bardziej złożony niż ptasi, i technika szybkiej nauki przez implantowanie pamięci, to wciąż bardzo odległa przyszłość.
Źródło: phys.org
Mirosław Usidus